Jak wspominasz obóz mama?
M/
Prawdę mówiąc, nie pamiętam takiego obozowania z mamą. Wiem, że moja mama opowiadała mi historie, kiedy byłam bardzo mała, ale nie mam z tego okresu zbyt wielu wspomnień. To, co faktycznie pamiętam jako taki „przebłysk”, to podziwianie blasku księżyca, siedząc w łóżku moich rodziców; pamiętam, że nie chciałam iść do siebie i chciałam zostać, aby nadal na niego patrzyć..
T/
Przede wszystkim pamiętam rozmowy z babcią w jej łóżku przed pójściem spać. Włączała radio, a ja zadawałam jej tysiące pytań o wszystko, co przychodziło mi do głowy, od bzdur po pytania egzystencjalne..